Beata Rędziak
Źródło: www.niepelnosprawni.pl
Data opublikowania: 2014-04-17
Najnowsze dane z systemu dofinansowań PFRON (SODiR) z 4 kwietnia br., uwzględniające pełne dane za styczeń tego roku, wskazują na spadek zatrudnienia osób z niepełnosprawnością na chronionym rynku pracy.
Średnio w 2013 r. w zpchr zatrudnionych było 165 767 osób z orzeczeniem, a w styczniu tego roku pracowało ich 161 521. Na otwartym rynku pracy zaś zatrudnionych było w 2013 r. średnio 82 380 osób, a w styczniu tego roku - 84 641 osób. Porównując dane z grudnia ubiegłego roku i niepełne z lutego br., pracę straciło 6143 osób i zlikwidowano 21 zakładów pracy chronionej. Porównując zaś luty 2013 roku z lutym 2014 roku, odnotować można jednak przyrost zatrudnienia o 2897 osób z niepełnosprawnością, mimo spadku liczby zpchr - zwraca uwagę Małgorzata Koter-Mórgowska, przewodnicząca Zarządu Lubelskiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu.
Korzyści z zatrudnienia
Marek Kowalski, ekspert Konfederacji Lewiatan, przywołując dane z zeszłego roku, zwraca jednak uwagę na spadek pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne, który jest nieco większy na otwartym rynku pracy niż na rynku chronionym. - Ustawa w swoich założeniach zakładała odwrotny trend. Tak więc możemy przyjąć już w tym momencie, że główne założenia ustawy się nie spełniły - mówi.
Spadek zatrudnienia nie jest zaskoczeniem dla ekspertów rynku pracy pracowników niepełnosprawnych. Według Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON) zmiany w prawie, które weszły w życie 1 kwietnia br., nie spowodują wzrostu zatrudnienia na rynku chronionym ani zwiększenia liczby zakładów pracy chronionej. - Wręcz odwrotnie, mogą skutkować odchodzeniem od tej formy zatrudniania osób niepełnosprawnych. Potwierdzają to nie tylko statystyki, ale także sygnały od pracodawców - mówi Anna Skupień, rzecznik POPON.
Podkreśla także, że pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne w dużej mierze kierują się korzyściami wynikającymi z tego tytułu, a więc głównie subsydiami płacowymi. - Nie można się więc spodziewać nagłego przyrostu zatrudnienia osób niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy, chyba że wynikałby on z przejścia z rynku chronionego - reasumuje Skupień.
Będzie kolejny spadek?
Poseł Marek Plura odwołuje się jednak do racjonalnej oceny tej sytuacji. - Więcej racjonalności, mniej paniki. Nie mam magicznej kuli, oczywiście, i nie mówię, że jest to prosta sytuacja, ale w maju, czerwcu, lipcu przewiduję wzrost zatrudnienia na otwartym rynku pracy. Zmiany weszły w życie 1 kwietnia, mamy 17 kwietnia - nie zaczął działać jeszcze mechanizm zachęty dla pracodawców na otwartym rynku pracy, nie możemy tego teraz ocenić - mówi poseł. - Podkreślam, że dopiero po trzech miesiącach od 1 kwietnia będą widoczne zmiany w deklaracjach SODiR - dodaje.
Według niego pracodawcy są bardziej otwarci na zatrudnianie osób z niepełnosprawnością w stopniu znacznym i umiarkowanym, co jest pozytywnym efektem zmian, bo to te właśnie osoby są w najtrudniejszej sytuacji na rynku pracy.
Marek Kowalski z Konfederacji Lewiatan przewidywał scenariusz spadku zatrudnienia.
- W trakcie prac nad zrównaniem rynku w ramach ustawy okołobudżetowej przestrzegaliśmy, że ograniczenie vacatio legis do trzech miesięcy jest zbyt krótkie. Przewidywaliśmy, że wzrost kosztów pracy wynikający z tej ustawy dla zakładów pracy chronionej i niewielka zmiana dla firm z otwartego rynku pracy doprowadzą do zachwiania stabilności finansowej kontraktów w toku. Przy założeniu, że większość kontraktów zawartych w ramach ustawy o zamówieniach publicznych to kontrakty dwu-, a nawet trzyletnie, tylko vacatio legis minimum 12-miesięczne mogło dać czas przedsiębiorcom na przystosowanie się do nowych warunków. W sytuacji, kiedy zyskowność wielu firm usługowych waha się w przedziale od 4 do 8 proc., średni wzrost kosztów do 13 proc. musiał spowodować właśnie taką reakcję przedsiębiorców, podyktowaną ochroną swoich firm i pozostałych zatrudnionych w nich pracowników - mówi ekspert Konfederacji.
Zaznacza, że obecnie pracodawcy bardziej opłaca się zatrudnić pracownika na umowę zlecenie niż pracownika z lekkim stopniem niepełnosprawności. Między innymi z tego powodu, według Kowalskiego, taka sytuacja spadku zatrudnienia będzie się pogłębiać.
- Na rynku chronionym zatrudnienie będzie nadal spadało i to zdecydowanie szybciej niż w momencie ogłoszenia obecnych danych. Pamiętać należy, że faktyczne skutki ustawy pojawią się dopiero w danych z kwietnia, maja, a nawet czerwca. Jak wynika z przedstawionych danych, rynek otwarty, wbrew temu co zakładał rząd, wcale nie kwapi się do zwiększenia zatrudnienia i przejęcia niepełnosprawnych zwalnianych na rynku chronionym. Zakładam, że do końca czerwca należy się liczyć z kolejnym spadkiem zatrudnienia osób niepełnosprawnych, na poziomie ok 30 000 - konkluduje Kowalski.
1 kwietnia br. weszły w życie nowe przepisy dotyczące zasad dofinansowania do zatrudnienia osób z niepełnosprawnością. Informowaliśmy już o nich.
Szczegółowe dane z SODiR można znaleźć na stronie www.niepelnosprawni.gov.pl.
Aaa
6.7. Jak uzyskać wsparcie na inwalidów
|